newsyonlinelublin.pl

Świetne widowisko w niedzielnym meczu rozgrywek PKO Ekstraklasy pomiędzy Wisłą z Krakowa, a poznańskim Lechem!

Świetne widowisko w niedzielnym meczu rozgrywek PKO Ekstraklasy pomiędzy Wisłą z Krakowa, a poznańskim Lechem!

01.04.2022, 09:24

W trwającym obecnie sezonie polskiej PKO Ekstraklasy sporo się dzieje i nie ma co do tego wątpliwości. Do czynienia mamy z wieloma niespodziankami i na pewno co poniektórych wydarzeń żaden ekspert nie prognozował. Na pewno bardzo dużą niespodzianką jest to, że mistrz Ekstraklasy, a więc drużyna Legii Warszawa musi walczyć o utrzymanie w lidze. W chwili obecnej zawodnicy Legii Warszawa muszą skoncentrować się na walce o zostanie w rozgrywkach polskich, ponieważ runda jesienna w ich wykonaniu była naprawdę tragiczna. Stulecie stworzenia klubowych struktur w aktualnym sezonie świętować będzie Lech, który zamierza sam sobie zapewnić prezent z tej okazji i wywalczyć tytuł mistrzowski PKO Ekstraklasy. Z pewnością piłki nożnej kibice z Poznania byli naprawdę zadowoleni z pierwszej połowy sezonu swojego klubu, który zajmował pozycję numer jeden w tabeli ligi polskiej.

Jednak w pierwszych spotkaniach drugiej rundy sezonu zawodnicy Lecha radzą sobie delikatnie gorzej, i dlatego podróż do tytułu mistrza PKO Ekstraklasy nieco pokomplikowała się. Poznański klub ma naprawdę duży problem ze zwycięstwami i w łatwy sposób należy to dostrzec. Mecz z zespołem z Krakowa, który rozgrywał się w niedzielę jest doskonałym przykładem kłopotów poznańskiego klubu. Prowadzona przez byłego trenera reprezentacji narodowej Polski Brzęczka drużyna musi się bronić w aktualnym sezonie przed spadkiem i pakiet trzech oczek z Lechem z Poznania mógłby być dla piłkarzy Wisły idealnym wynikiem. Przez sporą część niedzielnego starcia mogło się zdawać, że Wisła Kraków wygra to spotkanie i warto to podkreślić. Do bramki na dwie minuty przed końcem pierwszej części spotkania wprowadził Zdenek Ondrasek wyprowadzając krakowską Wisłę na prowadzenie wynikiem 1:0. Lech z Poznania ruszył do ataku w drugiej odsłonie, jednakże przez długi czas nie potrafili wyszukać sposobu na zdobycie bramka. Wszystko pozwalało myśleć, iż piłkarze Wisły zachowają komplet punktów, ale wszystko odmieniło się w doliczonym przez sędziego czasie gry. Milić Antonio strzelił w końcowych minutach starcia bramkę na wagę podziału punktów dla poznańskiego zespołu.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij